Dysze do opryskiwacza - jakie wybrać?

Materiały z jakich zrobione są dysze?

Końcówki do opryskiwacza dostępne są w wielu różnych konfiguracjach. Mogą być wykonane ze stali nierdzewnej - zwykłej lub hartowanej, z polimeru, ceramiki czy mosiądzu. Jedną z najważniejszych cech, jakie powinny posiadać końcówki opryskiwacza, jest ich kwasoodporność oraz odporność na działanie korozji. Osobną grupą są rozpylacze do opryskiwacza ze specjalistycznego, wielocząsteczkowego polimeru o podwyższonej odporności na uszkodzenia. W zależności od materiału wykonania dysz należy pamiętać o odpowiedniej konserwacji, co przedłuża jej niezawodność i żywotność.

Ogólny podział dyszy do opryskiwaczy - wybierz odpowiednie do potrzeb swojego gospodarstwa

Na rynku dostępne są różnorodne rodzaje rozpylaczy do opryskiwaczy. Dokonując wyboru odpowiedniego do potrzeb swojego gospodarstwa należy wziąć pod uwagę stosowaną dawkę cieczy, rodzaj wykonywanych zabiegów, sposób działania wykorzystywanych preparatów oraz warunki pogodowe. Najogólniej dysze opryskiwacza dzielimy na ciśnieniowe, pneumatyczne oraz rotacyjne. W hydraulicznych rozpylaczach ciśnieniowych ciecz pod ciśnieniem przechodzi przez odpowiednio ukształtowany otwór wtryskowy. Tworzy on w momencie wyjściowym cienki film, który rozpada się na krople o różnym spektrum. Ich średnica zależy przede wszystkim od budowy rozpylacza, zastosowanego ciśnienia oraz wielkości i kształtu otworu wtryskowego. Warto więc zastanowić się czego oczekujemy od dyszy do opryskiwaczy, aby wybrać właściwe do swoich potrzeb końcówki. Pneumatyczne dysze do opryskiwaczy spotykane są w Polsce stosunkowo rzadko. Wszystko dlatego, że regulacja kropel jest tutaj znacznie trudniejsza oraz wymaga zmian prędkości strumienia powietrza, który jest również nośnikiem kropel i decyduje o stopniu wnikania w uprawę. Mimo to końcówki tego typu są mało skomplikowane, dzięki temu rzadko się zapychają. Jeśli dysze te spełniają więc nasze oczekiwania, warto zdecydować się na ich zakup. Rotacyjne rozpylacze do opryskiwacza często określane są również jako atomizery. Wszystko dlatego, że ciecz jest tutaj podawana przez szybko wirujący element obrotowy, na którym działa siła odśrodkowa, rozrywająca krople na niewielkie średnice. Podawana ciecz jest więc podatna na znoszenie. Zmiana średnicy kropel cieczy jest możliwa poprzez regulację prędkości obrotowej atomizerów. Ich dużą zaletą jest zauważalne obniżenie dawek cieczy, w związku z tym oprysk jest bardziej wydajny. Ponadto rozpylacze do opryskiwaczy dzielimy na jedno i dwustrumieniowe. Różnicuje się je również ze względu na sposób tworzenia kropli oraz ich wielkość.

Sprawdź także: Rolnictwo precyzyjne. Czym jest i jakie daje korzyści?

Rozpylacze jedno i dwustrumieniowe - jaką liczbę strumieni wybrać?

Rozpylacze dwustrumieniowe to najlepszy wybór, ponieważ są wydajne oraz gwarantują podwójne pokrycie pola, docierając nawet pod grudki ziemi. Decydując się na ten rodzaj, mamy do wyboru dysze eżektorowe lub dysze antyznoszeniowe. Są one szczególnie polecane w wietrznych warunkach, jednak wymagają zastosowania miękkiej wody lub preparatu zmiękczającego. Przykładowe produkty dwustrumieniowe: https://mrjagrotim.pl/pl/product/446/dysza-tfs

Podział ze względu na sposób tworzenia kropli

Ze względu na sposób tworzenia kropli rozpylacze dzielimy na końcówki eżektorowe, zwykłe oraz uderzeniowe. Dysze eżektorowe wytwarzają duże, grube krople, które są najodporniejsze na znoszenie w porównaniu z innymi odpowiednikami. Są więc one najlepszym wyborem przy konieczności wykonania oprysku w mało sprzyjających warunkach atmosferycznych.

Może Cię zainteresować: Co oznaczają kolory dysz w opryskiwaczu?

Wielkość produkowanych kropli - dysze antyznoszeniowe, czy zwykłe?

Biorąc pod uwagę wielkość produkowanych kropel rozróżniamy rozpylacze antyznoszeniowe oraz zwykłe. Wersje standardowe wytwarzają krople o najmniejszej średnicy, natomiast antyznoszeniowe mają za zadanie ograniczanie powstawania najdrobniejszych kropel, które są podatne na znoszenie w trudniejszych warunkach pogodowych.

Może Cię także zainteresować: Jak ważne jest sprawdzanie stanu dysz w opryskiwaczach?

Czynniki wpływające na zużycie dyszy - jak rozpoznać uszkodzone końcówki?

Końcówki rozpylaczy do opryskiwaczy wymagają regularnej kontroli przed każdym opryskiem. Uszkodzone, zużyte lub zapchane dysze grożą poparzeniem roślin oraz stratami finansowymi związanymi z niechcianym wyciekiem preparatu. Największy wpływ na zużycie rozpylaczy opryskiwacza mają stosowane środki, jakość stosowanej wody (twardość) oraz kształt i materiał, z którego zostały wykonane końcówki. Korozję dyszy najczęściej wywołują opryski w postaci mieszaniny różnych środków oraz zawiesin. Najodporniejsze będą dysze ze stali szlachetnej w okrągłym kształcie z kanałami przelotowymi oraz nieścieralnymi krawędziami. Uszkodzone dysze rozpylające łatwo rozpoznać porównując ze sobą końcówkę nieużywaną z pracującą. Pod uwagę należy wziąć ocenę krawędzi rozpylacza, sprawdzając czy nie jest ona uszkodzona. Sygnałem alarmowym jest nierównomierne działanie dyszy w trakcie próby.

Obsługa i konserwacja rozpylaczy

Co najmniej raz w sezonie powinniśmy dokonać gruntownej oceny wizualnej i technicznej końcówek do opryskiwacza, używając do tego lupy. Dodatkowo należy zadbać o regularne czyszczenie rozpylaczy po każdym użyciu. Zaschnięte resztki oprysków, kurz, błoto oraz zanieczyszczenia z wody mogą powodować niedrożność. Nieumyty opryskiwacz sprawia, że wspomniane resztki zasychają w środku i na zewnątrz końcówek, przez co trudno je później usunąć. Aby tego uniknąć, dyszę warto zdejmować i przechowywać w wiaderku z wodą. Osobną kwestią jest także umiejętny montaż rozpylaczy, który wymaga wiele uwagi oraz precyzji, by nie uszkodzić delikatnych elementów.